Pappardelle z kurkami w sosie szafranowym
Pappardelle z kurkami w sosie szafranowym
Nie odpuszczam jeszcze kurkom... Mam tak wiele pomysłów na ich wykorzystanie, że mam problem aby się na któryś zdecydować. Okazały się świetnym surowcem w mojej kuchni. Wcale nie mam ochoty na nic innego... Są smaczne, proste i szybkie do przygotowania, pasują do tak wielu innych składników i w wielu potrawach świetnie się komponują. Nie jest też bez znaczenia fakt, że kurki są też bardzo uniwersalnym grzybkiem, bardzo dobrze sprawdzają się w prostych daniach kuchni polskiej jak i kuchni międzynarodowej, w bardziej wykwintnych potrawach, charakterystycznych dla restauracji.
Najlepiej oczywiście smakują kurki własnoręcznie zbierane, ale nie wszyscy mają takie możliwości i zdolności. Można je więc kupić na targu, w delikatesach lub też od handlujących przy trasach wylotowych z większych miast. Czasem wystarczy zaledwie kilka kurek aby sporządzić wyjątkowo smaczne danie. Mogą być tylko symbolicznym dodatkiem do sałatki, stanowić przekąskę z grzankami, dodatek do zupy np. KREMU KALAFIOROWEGO lub też tak jak w dzisiejszym daniu być składnikiem makaronu.
Dzisiejszy makaron jest cały żółty. Żółte są przecież same kurki, tak też barwi szafran dodawany do delikatnego, kremowego sosu. Ładny żółty kolor ma tylko dobry jajeczny makaron. To Pappardelle przywiozłam z wycieczki do Włoch jakiś czas temu (cudem jeszcze ocalał w mojej spiżarce). Szafran to droga przyprawa, małe pudełeczko kosztuje około 12 zł. Ale jest bardzo intensywny, wystarczy jego odrobina, kilka nitek, aby wzbogacić smak dania dla dwóch osób. Z jednego pudełeczka zrobicie jeszcze BABKĘ SZAFRANOWĄ i jeszcze kilka innych dań. Pozostaje tylko pokochać jego smak! Zapraszam...