Drożdżówki z wiśniami i kremem migdałowym
Drożdżówki z wiśniami i kremem migdałowym
Bułeczki maślane, deserowe. Kolejny wypiek z ciasta brioche. Z pysznym kremem migdałowym (migdałowym Crème pâtissière) i wiśniami.
Lekko kwaskowate wiśnie i słodki krem z migdałami. Świetne połączenie smaków. Zatopione w maślanym, delikatnym cieście drożdżowym. Choć minęło kilka dni od ich przygotowania, nadal mamy je w pamięci i bardzo dobrze wspominamy :-). Idealne na podwieczorek, drugie śniadanie lub do kawy. Dość słodkie (słodsze niż Jagodzianki) i naprawdę przepyszne, nasze ulubione. Praca nad nimi była dużą przyjemnością. A jeszcze większą radością było słuchanie tych wszystkich komplementów na ich temat ... :-)
Zastanawiałam się jak je przygotować, jaki kształt nadać bułeczkom. Tak, aby nadzienie i owoce nie wypłynęły ze środka i nie namoczyły ciasta. Myślałam o rogalikach, ale jeszcze nie zwijałam ciasta brioche w ten sposób. W końcu zdecydowałam się na te "otwarte" bułeczki i był to bardzo dobry pomysł. Bułeczki polukrowałam, dodając do lukru kilka kropli esencji migdałowej (ekstraktu). Dzięki temu nabrał on charakteru i stanowił idealne "wykończenie" drożdżówek.
I jeszcze dwie uwagi... Surowe drożdżówki lepiej jest układać na blasze nieco dalej od siebie (minimum 5 cm), aby po podrośnięciu i upieczeniu nie połączyły się ze sobą. Będą bardziej wyrośnięte na bokach. Przy tych drożdżówkach również pieczenie rozkładamy w czasie. Wieczorem robimy ciasto, a następnego dnia przygotowujemy krem migdałowy i pieczemy (tak jak przy Jagodziankach).