Niedawno podawałam Wam przepis na moją wersję szybkiego spaghetti à la bolognese ze świeżymi pomidorami. Taki makaron gotuję w wakacje, w sezonie na świeże pomidory, robi się go błyskawicznie i sprawdza się zawsze wtedy kiedy niespecjalnie mamy ochotę na długie stanie w kuchni. Dzisiejszy przepis na włoskie ragù alla bolognese to zupełnie inne, klasyczne podejście do tematu. Przyprawy ograniczam do minimum, dodaję warzywa (marchewka, seler naciowy, cebula) a całość długo gotuję dzięki czemu mięso jest odpowiednio miękkie a sos esencjonalny. Polecam szczególnie na sezon jesienno-zimowy :-)