Szarlotka z karmelizowanymi jabłkami
Szarlotka z karmelizowanymi jabłkami
Szarlotka idealna :-) Ciasto - rozpływające się w ustach, kruche i delikatne, nie za słodkie. Jabłka - pyszne i soczyste podsmażone na karmelizowanym cukrze. Starając się dopracować przepis upiekłam ostatnio kilka takich szarlotek - z różną ilością jabłek, z podpiekanym spodem, w prostokątnej formie... Dzisiejszy przepis to wynik tych eksperymentów, jest najlepszy i mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu. Nie ma potrzeby podpiekania spodu, wszystko pieczemy razem. Używamy wysokiej formy, najlepiej prostokątnej. Na uwagę zasługuje samo ciasto - oczywiście bez proszku do pieczenia, bez dodatku jajek, ale za to z dodatkiem... smalcu :-) Spodobał mi się ten pomysł odkąd zauważyłam, że poprawia on strukturę ciasta kruchego. Tak jak masło daje mu kruchość, tak smalec (lub margaryna jeśli jej używamy w kuchni), sprawiają, że ciasto jest jakby warstwowe, podobnie jak w cieście francuskim (ostatnio testuję w ten sposób również tarty wytrawne).
Szarlotka zaraz po upieczeniu potrzebuje trochę czasu aby ostygnąć i "stężeć", choć - muszę się przyznać - ja kroję ją już po 10 minutach po wyjęciu z piekarnika :-) Nie ukroimy wtedy co prawda równego kawałka ale taka porcja szarlotki "na gorąco" jest przecież najlepsza!