Może nie wygląda jakoś szczególnie atrakcyjnie, ale jest naprawdę smaczna, zdrowa i ciekawa w smaku. Idealna na jesień, z pysznych i zdrowych buraczków (można kupić już ubrane i ugotowane!) oraz bezglutenowej quinoa. Uzupełnieniem sałatki będą orzechy nerkowca i suszona żurawina (można kupić gotowy mix) oraz tarty ser (np. koryciński, wędzony). Oliwa - łagodna w smaku, nie musi być extra vergine, lub dobry olej roślinny. Wszystko mieszamy z rukolą i gotowe! Można zapakować jako lunch do pracy.