Inspiracją do stworzenia tej tarty była skandynawska Tarta z grzybami i serem Jarlsberg. Do farszu, oprócz grzybów dodaje się kwaśną śmietanę, jajka i tarty ser - łagodny i o lekko słodkawym smaku. Moja tarta jest jednak inna, zawiera tylko kurki, i jest zrobiona na cieście z dodatkiem drożdży (nie na kruchym spodzie).

O zaletach tego idealnego ciasta z dodatkiem suchych drożdży, pisałam już w przypadku Tarty z botwinką. Ciasto bardzo dobrze się zachowuje podczas formowania, nie klei się, ani nie kruszy. Nie trzeba go schładzać ani wcześniej podpiekać. Nie namaka od farszu i smakuje wyśmienicie. Nawet następnego dnia nic nie traci na smaku i wyglądzie.

Tarta bardzo dobrze się kroi, można ją w całości łatwo zapakować i zabrać na piknik lub do znajomych :-). Najlepiej gdy jest ciepła, ale na zimno również dobrze smakuje. Bardzo polecam i obiecuję jeszcze kiedyś wrócić do tego ciasta z innym nadzieniem.

Zapraszam też po inne pomysły na KURKI.