Pieczenie w papilotach to ostatnio jeden z moich ulubionych sposobów na przyrządzanie grzybów. Najprostszy z możliwych, po którym dodatkowo pozostaje porządek w kuchni :-) Zdrowy, bez patelni, bez smażenia. Grzyby zawinięte szczelnie w papier do pieczenia pozostają jędrne i aromatyczne. W połączeniu z masłem świetnie też smakują.

Wystarczy wysypać trochę suchej kaszy kuskus na kawałek papieru do pieczenia, na wierzch położyć plasterki grzybów (najlepiej mieszanych) podlać sherry lub winem, dodać masło i do piekarnika! Tyle przygotowań. Po otwarciu paczuszek uwalnia się wspaniały zapach. Ja dodaję jeszcze na wierzch pokruszony ser kozi, bo w połączeniu z grzybami wszystko smakuje jeszcze lepiej. Jeśli ograniczycie się tylko do kaszy i grzybów, możecie paczuszki potraktować jako dodatek do dania.

Paczuszki świetnie się przechowują, podgrzewam je w piekarniku. Danie możecie przyrządzić też w przykrytym naczyniu żaroodpornym.