Pierożki z makiem świąteczne
Pierożki z makiem świąteczne
Pierożki z makiem na słodko... przyznaję, zrobiłam je i jadłam po raz pierwszy. Trochę się też wszyscy nie spodziewaliśmy, że są takie smaczne. Nie za słodkie, idealnie dosmakowane. Do maku dodałam posiekanych orzechów oraz rodzynki. Jeśli lubisz i masz, możesz dodać też sparzonych, obranych i zmielonych migdałów (np. zamiast orzechów).
Jedliśmy je gorące, z wody, polewaliśmy je gorącym masłem, roztopionym miodem i słodzoną śmietanką. Ze wszystkimi dodatkami tak samo dobrze smakowały. Farsz ma dobrą, gęstą konsystencję, nie rozpada się i trzyma całości. Pierożki dobrze się przechowują w lodówce, można więc przygotować je znacznie wcześniej. Najlepiej odgrzewać je we wrzątku, gotując do wypłynięcia na powierzchnię wody.
Polecam szczególnie na Wigilię, ale i na codzienny obiad w zimowe dni. W wersji świątecznej możesz wybrać ciasto pierogowe, przygotowywane tylko z mąki i wody, natomiast druga opcja to ciasto z mąki z dodatkiem jajek, według zasady 100 g mąki - 1 jajko.
Dla mojego synka są to pierożki z czekoladą :-) i też je polubił. Być może dla znudzonych już codzienną dietą maluchów może to być zaskakująca odmiana. Mak można wówczas zmielić dwukrotnie, aby farsz miał mniej ziarnistą konsystencję.