Żabnica po burgundzku
Żabnica po burgundzku
Potworna ryba! Żabnica wygląda jak potwór, mierzy do 2 metrów i waży nawet 50 kg! Ale jak smakuje! Mam to szczęście, że w moim markecie często pojawia się świeża, już oprawiona, kusząca swoim białym mięskiem...Szkoda, że w sklepie nie można popatrzeć jak wygląda w całości.
Zamawiając danie we Francji, jeszcze podczas wakacji, nie miałm pojęcia co tak naprawdę jem. Lubię eksperymenty. Była tak pyszna, w sosie z czerwonego wina, aromatyczna, z kawałkami małych pieczarek i marynowanymi cebulkami, że postanowiłam przyrządzić w domu coś podobnego. Moja żabnica była smaczna (bo i sama ryba ma przepyszne mięso), ale nie dorównywała klasie oryginalnej potrawie. Obieałam sobie, że następnym razem, jak będę miała okazję zamówić jeszcze raz to danie, zrobię zdjęcie i je zamieszczę. Warto jednak poszukać potwora w sklepie i go zjeść, choćby prosto z patelni. Tak smakuje najlepiej.