Naleśniki gryczane z dodatkami
Spodobał Ci się ten przepis? Udostępnij go!
Oceń przepis aby doradzić innym!
(9 głosów)
Naleśniki gryczane, które ostatnio zapiekałam pod szparagowym musem, można podawać w bardzo prosty sposób, prosto z patelni. Wystarczy dodać swoje ulubione składniki i podgrzać naleśnika razem z nimi, otrzymując pyszną przekąskę. Jeśli damy dużo świeżych warzy możemy uznać je za zdrową sałatkę :-)
Dodatki mogą być dowolne; szynka, ser, łosoś wędzony, ser brie i feta, kawałki pieczonego lub grillowanego kurczaka. Świetnie sprawdzi się też jajko sadzone i duszony szpinak.
Ja tym razem użyłam pysznego farszu z kaszy gryczanej i mielonego mięsa oraz pieczarek które pozostało z poprzedniego dania. Dodałam gotowane na parze, chrupiące zielone szparagi, pomidorki koktajlowe i pokruszony ser kozi. W związku z tym, że miałam już wcześniej usmażone naleśniki, podgrzałam je w piekarniku razem z dodatkami. Dzięki temu pieczarki zmiękły a ser się roztopił. Dodatki można kłaść na naleśnik gdy ten leży jeszcze na patelni. Te z piekarnika będą bardziej chrupiące - jak pizza, z patelni - bardziej miękkie.
Aby naleśniki nie były chrupiące na brzegach, podczas pieczenia można je przykryć folią aluminiową. Nie radzę używać grilla w piekarniku, bo ciasto gryczane szybko się przypala i zrumienia. Ja podgrzewałam bez folii, bo lubię chrupiące brzegi ciasta.
Zawijać rogi, chwilę podgrzać i od razu podawać. Jeśli mamy usmażone już wcześniej naleśniki, można podgrzewać je w piekarniku. Można smażyć grubsze lub bardzo cieniutkie naleśniki. Skorzystałam z tego samego przepisu na naleśniki, ale usmażyłam je większe, na dużej patelni. Moje były dość cienkie, może trochę za cienkie :-), ale można je smażyć o dowolnej grubości. Można je zawijać jak na zdjęciu i podawać na talerzu lub (to zależy od farszu) - np. robić roladki.
0
9
3.33
admin Naleśniki gryczane z dodatkami
Do naleśników można użyć dowolnych, ulubionych dodatków (szynki, sera, tuńczyka, groszku...). Można je położyć na naleśnikach gdy po usmażeniu leżą jeszcze na patelni. Można je też podgrzewać razem z dodatkami w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku.
Składniki
2 porcje
Przykładowe dodatki
- 1/2 porcji farszu z kaszy gryczanej i mielonego mięsa
- 12 zielonych szparagów
- 100 g sera koziego lub innego ulubionego (fety, brie, żółtego cheddar lub mozzarelli)
- garść pomidorków koktajlowych
- 6 pieczarek
- 4 łyżki drobno posiekanego szczypiorku
- 4 łyżki tartego parmezanu lub pecorino
- 4 łyżeczki oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
- sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie
- Przygotować farsz z kaszy gryczanej i mielonego mięsa zgodnie z przepisem. Szparagi umyć, odłamać zdrewniałe końce lub przyciąć je na około 4 - 5 cm. Obrać do 2/3 wysokości i opłukać. Przekroić na pół, tak aby pozostawić około 10 cm szparagi razem z główką (odcięte łodyżki wykorzystać do innego dania, np. do musu). Szparagi ugotować na parze i przelać zimną wodą, aby zachować zielony kolor. Ser kozi pokruszyć, pomidorki przekroić na połówki, pieczarki pokroić na cienkie plasterki, szczypiorek posiekać.
- Smażyć naleśniki z dwóch stron, zgodnie z przepisem, na jak największej patelni (każdy duży naleśniki smażyć z około 7 łyżek stołowych ciasta). Po przewróceniu naleśnika na drugą stronę układać dodatki: nadzienie z kaszy i mięsa, pieczarki, ser kozi, pomidorki i szparagi. Złożyć boki naleśnika do środka i podgrzewać razem przez 2 - 3 minuty, najlepiej pod przykryciem. Naleśniki można też ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, ułożyć dodatki i zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 5 - 7 minut. Aby naleśniki nie przesuszyły się za bardzo, można przykryć je folią aluminiową (ja zwykle nie przykrywam, bo lubię zrumienione i chrupiące naleśniki).
- Po podgrzaniu posypać naleśniki szczypiorkiem, tartym parmezanem, skropić oliwą z oliwek i doprawić solą oraz pieprzem.