Przygotowana na bulionie z dodatkiem świeżego imbiru, płatków chilli i sosu sojowego. Rybę marynuje się w oleju sezamowym, który daje dodatkowy smak i aromat w zupie. Mocno rozgrzewająca i bardzo prosta do przygotowania, idealna dla tych, którzy nie mają czasu na długie stanie przy kuchni, a chcą zjeść smacznie i zdrowo.

Inspiracją do jej przygotowania był filmik, na którym Ken Hom, znany autor książek o kuchni chińskiej, gotuje w woku taki prosty bulion z powszechnie dostępnych filetów łososia. Film obejrzałam przypadkiem przeglądając ofertę woków i od razu nabrałam ogromnej ochoty na jej przygotowanie. Zupę wzbogaciłam o świeży szpinak i makaron (chiński, przeznaczony do dań z woka Chow Mein), dostępny na każdym stoisku z żywnością orientalną. Robiłam wersję zupy ze świeżym imbirem i płatkami chilli jak i imbirem i chilli w proszku. Ta ostatnia jest nieco bardziej łagodna i mniej bogata w smaku, ale również mi smakuje.

Do przygotowania zupy można użyć nie tylko łososia czy dorsza, ale i krewetek czy kalmarów a nawet kawałków grillowanego kurczaka. Oprócz szpinaku można dodać brokuła lub inne ulubione warzywa. Można zrobić też wersję wegetariańską i dla najmłodszych, w której należy ograniczyć sos sojowy, nie dodawać chilli i imbiru oraz oczywiście wina.