Papiloty z łososiem z salsą z bobu i kaparów
Papiloty z łososiem z salsą z bobu i kaparów
Nasz domowy "tydzień z bobem" zakończył się daniem, które weszło na stałe do mojego letniego menu. To pomysł na rodzinny letni obiad lub spotkanie ze znajomymi "pod gruszą". Jednorazowo można przygotować sobie więcej porcji i odgrzać następnego dnia, aby mieć smaczny i szybki obiad.
Danie jest wygodne do przygotowania dla większej liczby osób. Niewiele pracy i mało zmywania :-) Papiloty z łososia z bobem, kaparami i świeżymi ziołami można przygotować wcześniej, a przed samym podaniem położyć na grillu lub upiec w piekarniku.
My grillowaliśmy papiloty na grillu gazowym i łosoś udał się wyśmienicie. Dla męża to był jeden z lepszych łososi jakie jadł. Bardzo duża tu zasługa słonych kaparów. Ich dodatek do salsy z bobu okazał się strzałem w dziesiątkę. Kapary idealnie komponują się z bobem, który z kolei lubi sól. Nadają lekkości i nowego smaku. Połączenie to na pewno wykorzystam jeszcze nie raz :-) Samą salsę (na zimo) można też podać jako zielony dodatek do dań, nie tylko do ryby ale i np. kurczaka.
Z dań z bobem polecam też kurczaka z bobem i zielonym pesto oraz grzanki z jajkiem w koszulce i bobem.
Już niedługo zapraszam na coś słodszego :-)