Placek drożdżowy ze śliwkami i czekoladą
Placek drożdżowy ze śliwkami i czekoladą
Najłatwiejszy placek w świecie. Każdy, nawet początkujący go zrobi, jeśli tylko wykaże się odrobiną cierpliwości :-) Bo jak przy każdym drożdżowym, to głównie oczekiwanie na wyrośnięcie ciasta zajmuje najwięcej czasu. Dlatego drożdżowe ciasto najlepiej robić gdzieś między wierszami :-)
Wszystkie składniki ciasta dodaję jednocześnie i zagniatam (ręcznie lub z częściowym udziałem miksera). Ale - jak wciąż powtarza mi moja mama - tłuszcz (czyli roztopione masło) powinnam zawsze dodawać na koniec, do wyrobionego już ciasta. Jak byście nie zrobili, na pewno się uda :-)
Dzisiejszy placek drożdżowy powstał z inspiracji włoską świąteczną babką panettone, która obok czekolady zawiera jeszcze orzechy i owoce kandyzowane. Moi domownicy ciemną czekoladę lubią w połączeniu ze śliwkami, tak jak np. w tych powidłach z czekoladą. Powstał więc taki oto prosty placek drożdżowy z czekoladą i śliwkami, który cieszył się dużą popularnością podczas drugiego śniadania i podwieczorku. Samo ciasto drożdżowe nie jest aż tak maślane i wilgotne jak ciasto na brioszki, ale i tak jest bardziej wilgotne i mięsiste od klasycznego polskiego ciasta drożdżowego.
Z dzisiejszego przepisu możecie robić każdy dowolny placek drożdżowy, z ulubionymi owocami i dodatkami.