Oryginalna Sałatka Waldorf, z jabłka, selera i orzechów włoskich. W mojej wersji wzbogacona jeszcze o rukolę, rodzynki i cynamon. Sałatka na samodzielną przekąskę. To również propozycja na świąteczny stół, tym starszym i młodszym gościom na pewno będzie smakować.

Ta słynna sałatka jest o tyle interesująca, że można ją przygotowywać przez całą zimę. Można ją modyfikować, dodając coraz to nowe składniki. W kolejnym podejściu możesz też spróbować padać ją z miodowym winegretem (miód, oliwa, sok z cytryny) zamiast majonezu.

Wymyślił ją około 1893 roku szef kuchni restauracji hotelu Waldorf w Nowym Yorku. Od tego czasu powstało wiele jej wersji, np. z selerem naciowym zamiast korzennego. Bardzo popularna jest wersja z pieczonym kurczakiem, sałatą i pomarańczą. Moja propozycja oprócz klasycznych składników jak jabłko, seler, orzechy i majonez zawiera też rukolę, rodzynki i cynamon. Wszystkie te dodatki bardzo dobrze uzupełniły tą sałatkę, szczególnie rodzynki oraz cynamon najbardziej przypadły mi do gustu. Sałatkę można posłodzić też odrobiną cukru, ale lepiej będzie wkroić np. trochę słodkiego banana lub ananasa. Jeśli lubisz, możesz sałatkę doprawić też odrobiną gałki muszkatołowej.