Pizza, na cienkim i chrupiącym spodzie, z domowym sosem pomidorowym na czerwonym winie, z mozzarellą, suszoną szynką serrano, kiełbaską chorizo oraz chili.

Lubię pizzę z niewielką ilością — ale za to dobrej jakości — składników. Często robię ją na kolację, zazwyczaj też piekę kilka więcej i zamrażam. Aby rozmrozić pizzę wykładam ją na dużą patelnię, przykrywam pokrywką (lub folią aluminiową) i ustawiam na minimalnym ogniu (na sam koniec można nieco uchylić pokrywkę). Za 10-15 minut pizza jest idealnie gorąca i chrupiąca, prawie jak świeżo upieczona :-)

Z każdym pieczeniem pizzy zdobywam nowe doświadczenia, dzięki czemu uzyskuję jeszcze lepsze efekty. Moje ostatnie spostrzeżenia dotyczą wyrabiania ciasta — koniecznie wyrabiajcie ciasto rękami a nie mikserem (nie musi to długo trwać, ważne, aby ciasto stało się elastyczne). Pamiętajcie też o drożdżach, muszą się dobrze spienić, a dobrze się spienią tylko w porządnie ciepłej wodzie (naczynie z drożdżami możecie wstawić w garnek z bardzo ciepłą wodą aby rozczyn się nie studził). Do ciasta, oprócz zwykłej mąki (uniwersalnej) dodajcie też mąkę krupczatkę, pizza będzie bardziej chrupiąca. Mam nadzieję, że mój dokładny przepis pozwoli Wam upiec pyszną pizzę jak z najlepszej włoskiej pizzerii ;-)