Mistrzostwo ! :-) Praktycznie zero roboty, można wrzucić co się akurat ma, a deser i tak wychodzi rewelacyjny :-)

Rewelacja, świetny bazowy przepis, który można modyfikować w zależności od tego co akurat mamy w kuchni.

Czarna porzeczka, borówka amerykańska, maliny, śliwki, wiórki kokosowe i kruszonka wg przepisu. Ten deser wpisze się na stałe w domowe menu :-)

To najpyszniejsze śniadanie jakie ostatnio jadłam! Same czereśnie, bo drzewo się od nich ugina ;-) Bardzo nam smakowało z serkiem waniliowym.

Zrobiłam dzisiaj w wersji zimowej: banan, trzy jabłka, gruszka i borówka amerykańska z letnich przetworów dla dodania koloru, owoce wymieszane z łyżką miodu.

Bardzo dobre śniadanie. Doskonały pocieszyciel w długie, zimowe miesiące, kiedy tęskni się za letnimi owocami. Użyłam mrożonych wiśni, truskawek i borówek.