Gorące kanapki, chrupiące z zewnątrz i soczyste w środku. Nadzienie można komponować dowolnie, wkładając do środka swoje ulubione składniki. To też dobra metoda na odświeżenie pieczywa, które po przejściu przez taką obróbkę jest jak wyjęte prosto z pieca :-)

Ciabatta świetnie nadaje się do zgrzewanych kanapek. Ma chrupiącą skórkę i miękki środek z dużą ilością pęcherzy powietrza. Ma też kształt umożliwiający zmieszczenie odpowiedniej ilości dodatków. Robiąc ciabattę korzystałam z przepisu z książki Panini express, Daniel Leader. Przepis jest mało skomplikowany, wymaga tylko dokładnego wyrobienia ciasta (najlepiej mikserem) i czekania na wyrośnięcie ciasta. Nie trzeba nastawiać wcześniej zaczynu ani piec na kamieniu.

Świetne kanapki wychodzą też z focacci oraz chrupiącej bagietki.