Gdy nadchodzą chłodne dni, nic tak nie poprawia nastroju jak własny, świeżo upieczony chleb...Ten jest wyjątkowy, bo ma ekstremalnie grubą i chrupiącą skórkę oraz wilgotny i mięsisty miąższ. Wystarczy mąka, drożdże, sól i woda :-)

To chleb bez zagniatania ciasta. Samej pracy przy chlebie jest niewiele, pieczenie jest tylko rozciągnięte w czasie. Składniki mieszamy łyżką i odstawiamy do wyrośnięcia na 12 - 18 godzin (najlepiej na noc). Po tym czasie wykładamy ciasto na blat i czekamy 1 - 2 godziny aż ciasto znów urośnie. Później już tylko wrzucamy chleb do rozgrzanego garnka i pieczemy.

Chleb można upiec z dodatkiem sera (lub serów) - wówczas smakuje jak najlepsza pizza :-) Część sera można zastąpić posiekanymi suszonymi pomidorami lub oliwkami, można też dodać przyprawy lub inne ulubione składniki. Swoją przygodę z chlebami warto rozpocząć od upieczenia prostego chleba bez żadnych dodatków.

Przepis pochodzi z książki My bread, The revolutionary no-work, no knead method, Jima Laheya. Pieczenie chleba można zobaczyć na filmie.

To właśnie z niej pochodzi również przepis na ciasto pizzowe bez zagniatania.

Sama piekę te chleby już trzeci rok (oczywiście od czasu do czasu, głównie właśnie podczas jesieni i zimy). Z mąki pszennej, orkiszowej, korzystam też z przepisów na chleb żytni czy razowy. Polecam go również Wam, dla siebie, dla rodziny i na prezent dla znajomych, do których wybieramy się z wizytą :-)