Pulpo a la gallega - ośmiornica z młodymi ziemniaczkami

Pulpo a la gallega - ośmiornica z młodymi ziemniaczkami
O tej słynnej hiszpańskiej potrawie z ośmiornicy i ziemniaków, doprawionej papryką, oliwą i solą wspominaliście już kilkakrotnie w komentarzach, np. pod tym wpisem. Postanowiłam ją w końcu przyrządzić, choć muszę przyznać, że na początku byłam dość sceptyczna :-) Przejrzałam kilka przepisów w internecie oraz książkach kucharskich i czerpiąc inspiracje także z kuchni włoskiej zrobiłam własną wersję pulpo a la gallega wzbogaconą o natkę, czosnek, kapary oraz winegret.
Moje wrażenia mogę opisać jednym słowem - PRZEPYSZNE! Myślę, że w dużej mierze była to zasługa świetnie przyrządzonej ośmiornicy, której mięso po prostu rozpływało się w ustach. Nie znam lepszego przysmaku! Ważne są też dobre młode ziemniaki, delikatnie oskrobane. Danie to smakowało nam zarówno na ciepło jak i na zimno.
Ugotowana ośmiornica to świetny produkt wyjściowy do przygotowania różnych szybkich dań: makaronów, sałatek na ciepło i zimno czy przekąsek. Jeśli planowaliście ośmiornicę na kolację walentynkową, być może ten właśnie przepis przypadnie Wam do gustu. Jeśli nie - polecam zajrzeć tutaj.