Blog Najnowsze wpisy

Archiwum

Obiad w tradycyjnej kuchni włoskiej składa się z dania primi i secondi, te pierwsze nie musi być zupą, może to być prosty makaron. Choć ja na tzw. pierwsze danie (najczęściej około 13, czyli na "lunch") najbardziej lubię zupy, to czasem skuszę się na odmianę np. w postaci prostego wegetariańskiego makaronu. Makaron z sosem pomidorowym, czosnkiem i papryczką peperoncino to znany klasyk, ale w takiej postaci nie było go jeszcze na blogu - pora to zatem nadrobić :-) W lecie korzystamy oczywiście ze świeżych pomidorów, które przed pokrojeniem należy pozbawić soku i nasion z komór. Czytaj dalej

Dawno nie było przepisu na omlet! Zapraszam zatem na pyszny, wegetariański omlet z dodatkiem szpinaku, awokado i sera feta. Polecam na weekend :-)

Zgodnie z obietnicą, podaję jeszcze jedną wersję gotowanego schabu w delikatnym sosie, tym razem z pieczarkami. Polecam na rodzinny, tradycyjny obiad. Warto skorzystać z przepisu jeśli unikacie smażenia mięsa. W sezonie do takiego sosy dodaję też dynię, teraz można dodać bataty.

Naleśniki ze szpinakiem i ricottą zapiekane w sosie pomidorowym z mozzarellą. Naleśniki możemy usmażyć z dowolnej mąki (u mnie była żytnia), zobaczcie wszystkie przepisy tutaj. Nadzienie to szpinak i ricotta doprawione czosnkiem i gałką muszkatołową. Wszystko można przygotować wcześniej i zapiec przed podaniem. Z podanych proporcji wychodzi dość sporo jedzenia, myślę, że po dwa naleśniki na porcję będzie w sam raz :-)

Macie ochotę na odmianę od tradycyjnej pizzy? Spróbujcie upiec ją w kształcie warkocza. Przygotowanie ciasta jest takie samo jak na pizzę. Dodatkami są sos pomidorowy, szpinak i ser (trochę gorgonzoli i mozzarella). Można dodać inne składniki do nadzienia, np. podsmażane pieczarki lub salami, szynkę.

Taki warkocz można też zrobić z gotowego ciasta francuskiego. Jeśli ciasto francuskie jest świeże i cienko rozwałkowane, dodajcie połowę dodatków z przepisu, jeśli mrożone i grubsze - wówczas można postępować zgodnie z przepisem.

Szybkie placki amerykańskie - pancakes. Błyskawiczne do przygotowania ciasto na bazie kefiru, zawiera też mąkę, jajka i niewielką ilość oleju roślinnego. Można użyć mieszanki mąk bezglutenowych. U mnie w domu sprawdzają się na szybkie śniadanie, każdy je lubi, ale ile osób w rodzinie tyle pomysłów na dodatki. Jedni jedzą je ułożone w tradycyjny "stosik" z odrobiną masła, polane obficie syropem klonowym, inni z dżemem i bitą śmietaną, tudzież z owocami i polewą czekoladową, albo po prostu posypane cukrem pudrem i kakao :-)

Zapiekane w piekarniku żeberka z dodatkiem kiszonej kapusty, suszonych grzybów i pieczarek. Co najważniejsze - bardzo łatwo się je przygotowuje, nie trzeba obsmażać mięsa a całą potrawę zapiekamy w piekarniku pod przykryciem. Mięso jest miękkie i idealnie odchodzi od kości. Do zrobienia tej zimy ;-)

Pyszna, rozgrzewająca, lekko pikantna. Z mlekiem kokosowym i dużą ilością warzyw: dynią, ziemniakami, papryką, soczewicą oraz - dodanym już pod koniec gotowania - jarmużem. Doprawiona imbirem, czosnkiem, chili i kurkumą; podawana z limonką i kolendrą.

Jeśli nie zależy Wam na tym aby zupa była "ortodoksyjnie" wegańska to możecie skrócić czas jej przygotowania i zamiast bulionu jarzynowego użyć po prostu wody, a zupę doprawić sosem rybnym. Ja przygotowałam ją właśnie w ten sposób i wyszła naprawdę świetna. Polecam!

Piękne, kolorowe i apetyczne wegańskie burgery z dyni (lub batatów), kaszy jaglanej i soczewicy. Doprawione kurkumą, chili i zieloną, świeżą kolendrą. Można się w nich rozsmakować. Polecam podawać w domowych bułeczkach, z pastą awokado, sałatą i pomidorem. Bułeczki możecie zrobić z tego przepisu, jeśli mają być wegańskie, zastąpcie masło i jajka 1/2 szklanki oleju roślinnego.

Tort bezowy przełożony bitą śmietaną, soczystymi malinami i marakują. Kwaśne owoce świetnie przełamują słodycz bezy. Idealnie chrupiąca z zewnątrz, w środku lekka i piankowa. Można upiec dzień wcześniej i dokończyć przygotowanie następnego dnia. Czas pieczenia nie jest za długi, tylko 2 godziny, jednocześnie, na jednej blaszce w piekarniku.

Marakuję można kupić w supermarkecie lub na dobrze zaopatrzonych stoiskach na bazarku. Można zamówić przez internet gotowe sosu/puree z marakui. Można też marakuję pominąć i użyć samych malin. Czytaj dalej